Zamknij

Brak amortyzacji w wózku

Wózek X-lander X-Move zawsze posiadał amortyzację. Ten model charakteryzuje się dużą stabilnością i obszerną gondolą, przeznaczony jest głównie dla ludzi aktywnych, poruszających się również w trudnym terenie,  więc amortyzacja nie jest tak „miękka”, jak w wózkach typowo klasycznych. Takie rozwiązanie podyktowane jest bezpieczeństwem dziecka, ale również konstrukcją wózka. Wózek, który ma zbyt „miękką” amortyzację, w trudniejszym terenie, na dużych pochyłościach czy nierównościach może spowodować zbyt duży przechył gondoli lub siedziska, co groziłoby wysunięciem się dziecka z gondoli czy spacerówki.
Należy również pamiętać o tym, że wózek obciążony (z dzieckiem w gondoli lub spacerówce, bagażem w koszu czy z zawieszoną torbą na prowadnicy wózka) ma znacznie bardziej elastyczną amortyzację niż wózek bez obciążenia, jaki rodzice najczęściej „testują” w sklepie. W przypadku takich testów, w niektórych wózkach można mieć wrażenie, że są one bardzo wygodne, elastyczne i „miękkie”, jednak po ich obciążeniu okazuje się, że ich amortyzacja odkształca się do maksimum i podczas użytkowania nie spełnia swojego zadania – zachowuje się tak, jakby wózek był bez amortyzacji.

W odpowiedzi na sugestie konsumentów z Polski, dotyczące zbyt twardego zawieszenia jak na nasze warunki  i nawierzchnie, w wózkach produkowanych od 2014 roku zastosowana została bardziej miękka sprężyna, po to żeby zwiększyć amortyzację.

CZYTAJ:  Zimowe akcesoria- jaki śpiwór i mufkę kupić