Przegląd filmów o rodzicielstwie
Przygotowujecie się do roli rodzica, a może ostatnio macie gorsze chwile w nowej sytuacji? Dobrym rozwiązaniem może być seans filmowy. Obejrzenie filmu, który opowiada o ludziach takich jak Wy, może pokrzepić. W końcu ich bohaterowie zmagają się z podobnymi problemami, ale i przeżywają te same radości. Z kolei absolutnie nieprawdopodobne czy trudne historie mogą zainspirować Was jako rodziców. I nie zapominajmy o komediach – te zawsze poprawiają humor. Zobaczcie, jakie filmy o rodzicielstwie warto obejrzeć ku refleksji lub poprawie humoru.
„Tully”
Film z Charlize Theron w roli głównej, jaki miał premierę całkiem niedawno. To komedia opowiadająca historię matki trójki dzieci, której na ratunek przychodzi pełna energii niania wynajęta przez majętnego brata bohaterki. Wydaje Ci się, że mama musi być zawsze uśmiechnięta, gotowa do działania i wpatrzona w swoje dzieci jak w obrazek? Obejrzyj ten film, a zakończenie na pewno Cię zaskoczy. Jeśli nie lubisz komedii trywializujących obraz macierzyństwa, ten film może Ci się spodobać.
„Och, życie”
Kolejna, już niemal kultowa, komedia – a w niej wspaniali Katherine Heigl i Josh Duhamel (znani m.in. z „Brzydkiej prawdy”, „Transformers” czy „27 sukienek”). Śmierć obojga rodziców małej Sophie stawia przed jej rodzicami chrzestnymi ogromne wyzwanie. A co istotne – mimo wcześniejszych prób zeswatania – ciocia z wujkiem niekoniecznie za sobą przepadają. A nawet zupełnie się nie trawią. Muszą przezwyciężyć własną niechęć, by zapewnić małej prawdziwy dom. Ten film nie tylko rozbawi Was do łez, ale też wzruszy oraz nastawi pozytywnie do życia. Na pewno odnajdziecie się w przygodach bohaterów i zakochacie się w obrazie rodzicielskiej miłości.
„Boyhood”
To amerykański dramat, który jest o tyle wyjątkowy, że realizowany był przez kilkanaście lat, pokazując rzeczywiste dorastanie i zmiany zachodzące w bohaterach. To wszystko dzięki temu, że w produkcji występowali ci sami aktorzy. Film opowiada historię codziennego życia pewnej rodziny i 6-letniego chłopca Masona. Dzięki zastosowanemu zabiegowi to niesamowicie wiarygodny obraz dorastania, rodzicielstwa i po prostu życia. Z jego blaskami i cieniami.
„Jak urodzić i nie zwariować?”
Jesteś w ciąży i miewasz dość? Hormony szaleją, różne dolegliwości Ci nie odpuszczają… Ten lekki i zabawny film będzie idealnym antidotum na ciążową chandrę. Pięć par, pięć historii – również nieoczywistych, bo nie każda bohaterka będzie miała szansę być w ciąży. Cameron Diaz czy Jennifer Lopez w rolach głównych, a do tego naprawdę dobry humor. Film powstał na podstawie powieści, więc jeśli Ci się spodoba – warto sięgnąć również po książkę.
A Wy, jakie filmy o rodzicielstwie i o dzieciach polecacie? Macie swoje ulubione? Jesteśmy ciekawi, jakie i czy pomogły Wam w codziennych wyzwaniach mamy i taty 😉