Narodziny dziecka to wyjątkowy i niezwykły moment dla całej rodziny. Towarzyszą temu bardzo silne emocje, radość, szczęście, euforia, ale także pojawią się troski. Wynikają one z faktu, że chce się dla maluszka jak najlepiej, by zrobić wszystko, co należy, aby zapewnić mu zdrowy rozwój. Warto w takim przypadku nieco wcześniej prześledzić najważniejsze etapy życia dziecka i z wyprzedzeniem się na nie przygotować. Jednym z takich etapów jest ząbkowanie i to jak dbać o dziąsła oraz pierwsze ząbki właśnie. Osoby, które chciałby dowiedzieć się więcej o innych kluczowych etapach rozwoju maluszka, zapraszamy do wpisu pt.” Rozwój niemowlaka – czyli najważniejsze momenty dla dziecka i rodziców”

Próchnica zębów mlecznych przenosi się na zęby stałe

Zaczynając temat dbania o ząbki, warto wspomnieć, iż zęby mleczne są znacznie słabiej zmineralizowane, niż uzębienie stałe dorosłego człowieka, co sprawia, że tym bardziej narażone są na próchnicę. Co szczególnie istotne, gdy próchnica dotyczy zębów mlecznych, to niestety ich wypadnięcie nie rozwiązuje problemu, gdyż bakterie następnie przenoszą się na zęby stałe. Ponadto, gdyby taki chory ząbek musiał zostać usunięty zbyt wcześnie, to może dojść do sytuacji, iż pozostałe zabiorą jego miejsce, zaburzając w ten sposób układ ząbków w szczęce, przez co owe zęby stałe mogę zacząć wyrzynać się krzywo.

Pamiętaj dbać już o dziąsła nim zęby się przebiją

Z powyższych powodów należy bardzo dobrze dbać o ząbki naszej pociechy i to jeszcze nim będą one już widoczne, gdyż ich zalążki są już po urodzeniu. Osoby, które chciałby poznać proces ząbkowania bardziej dokładnie, zapraszamy do artykułu pt. “Ząbkowanie u niemowląt – jak rozpoznać objawy?”. Wracając do dbania o ząbki, zacząć należy od dbania o dziąsła maluszka nim ząbki w ogóle się pojawią, można to robić już od pierwszych tygodni życia. Dziąsła należy przemywać wacikiem nasączonym przegotowaną wodą (można zastosować delikatny roztwór z rumiankiem). W ten sposób usuwamy z buzi resztki mleka, kaszki i bakterię. Należy dziąsła przemywać osobno, osobno na całej długości, używając także innego wacika do jednego i innego do drugiego dziąsła.

Jak dbać o pierwszy ząbek?

Przemywanie dziąseł powinno trwać do czasu przebicia się pierwszego ząbka, wówczas należy już używać specjalnej szczoteczki dla dzieci, najlepiej z delikatnym włosiem. Tutaj mamy do wyboru szczoteczki dedykowane, które zakłada się na palec rodzica, lub wersje mini tradycyjnych szczoteczek, które są rozmiarem odpowiednio dopasowane do buzi maluszka. Warto dodać, że dobrym pomysłem jest dać maluszkowi szczoteczka do zębów już dużo wcześniej, by się nią bawił, kąpał z nią i się oswajał. Dzięki temu, gdy przyjdzie czas na pierwsze mycie, będzie już o wiele bardziej skłonny, by nie protestować. Szczotkowanie powinno odbywać się bardzo delikatnie, by nie zrobić dziecku krzywdy. Ząbki myjemy delikatnymi ruchami od dziąseł do korony ząbka, po obu stronach, natomiast miejsca, gdzie ząbków jeszcze nie ma, należy nadal przemywać je wacikiem. Co do zasady przyjmuje się, że powinno się myć ząbki dwa razy dziennie, rano i wieczorem.

Czy używać pasty do zębów z fluorem? A może wybierać ksylitol?

Temat pasty do zębów dla najmłodszych budzi mostów kontrowersji. Co do zasady zaleca się, by pierwsze mycie odbywało się zwykłą wodą, by maluszek oswoił się z takim zabiegiem, a następnie zaczynamy stosować już pastę do zębów. Czy pasta powinna być z fluorem, czy też bez to trudno jednoznacznie osądzić, gdyż jest bardzo duże opinii w tym względzie. Fluor ma szereg niepodważalnie kluczowych właściwości dla wzmocnienia szkliwa oraz zabijania bakterii próchnicy. W nadmiarze może oczywiście szkodzić, choć co do zasady w pastach do zębów dla dzieci nie powinno go być więcej niż 500 ppm. Często też pojawia się pytanie, czy wybierać pasty z ksylitolem. Jego rola polega na wytwarzaniu większej ilości śliny, która powoduje wyższe PH w ustach, dzięki czemu w środowisku zasadowym bakterie próchnicy nie występują. Coraz częściej pojawiają się głosy, by zaczynać od past bez fluoru, jednak jest to kwestia bardzo trudna do jednoznacznego stwierdzania, także tutaj każdy rodzić będzie musiał indywidualnie podjąć decyzję. Ważne jest, by podczas nakładania pasty pamiętać, aby była to niewielka ilość, tak, by praktycznie tylko “ubrudzić” włosie. Taka ilość jest w zupełności wystarczająca, do umycia ząbków. W przypadku past warto także zwrócić uwagę na to, czy wybrać pasy owocowe, czy też miętowe. Tutaj pojawiają się głosy, że lepiej od razu stosować pasty miętowe, gdyż tak łatwiej nauczyć dziecko, by wypluwało je po umyciu, gdyż trudniej to zrobić z owocowymi. Natomiast owocowe są bardziej zachęcając na początku do samego mycia. Tutaj już warto podejść do tematu także indywidualnie, każde dziecko reaguje nico inaczej.

Jak zachęcić maluszka do mycia zębów?

Przede wszystkim sam fakt przemywania najpierw dziąseł już jest pierwszym krokiem, by dziecko oswoiło się z późniejszym myciem. W kolejnym kroku warto dać dziecku szczoteczkę do zabawy już dużo wcześniej, by mógł już się nią bawić. Gdy już zaczynamy proces, to warto także by maluszek mył zęby razem z nami, by widział, że my też myjemy swoje, gdyż może to wzbudzić w nim chęć naśladowania. Ciekawym pomysłem jest także stosowanie piosnek zachęcających do mycia, które możemy włączyć w czasie szczotkowania tworząc z tego pewien rytuał oraz też zabawę. Można z dzieckiem także przeglądać książki o myciu ząbków czy razem kupować pasty i kolejne szczoteczki. Najważniejsze, by dziecko zachęcać, a nie zmuszać, by chętnie chciało myć ząbki, to sprawi, że z czasem będzie to frajda, a nie obowiązek:). Życzymy miłej, wspólnej zabawy a osoby zainteresowane innymi tematami z zakresu rodzicielstwa, serdecznie zapraszamy także do naszych innych artykułów, np.: